Muranów – życie w miejscu dawnego getta

12

sty

Muranów – życie w miejscu dawnego getta

Muranów to chyba jedyna część Warszawy, gdzie zabudowania mieszkalne postawiono dosłownie na gruzach dawnego getta. Okazuje się, że właśnie takie było zamierzenie. Architekt osiedla potwierdza, że po Powstaniu Warszawskim, w miejscu obecnego Muranowa było tak dużo gruzu, że nie dałoby się go uprzątnąć. Co więcej, zdawał sobie sprawę, że ruiny getta kryją wiele ludzkich szczątków. Chciał stworzyć coś na wzór cokołu, wzniesienia, by Muranów był właśnie następstwem tragicznej historii tego miejsca.

Z całą pewnością można dzisiaj stwierdzić, że cała okolica jest dzisiaj jednym, wielkim pomnikiem. Sami mieszkańcy tłumaczą, że prosta elewacja nowych budynków co i rusz odkrywa fragmenty wojennej przeszłości. Zapadnięty chodnik ukazuje na przykład pozostałości dawnych zabudowań. I chociaż ulice zmieniły bieg, a główne arterie nie przechodzą już tymi samymi odcinkami, to na Muranowie nie da się zapomnieć o smutnych losach mieszkańców getta. Warto też dodać, że przecież przez długie lata po wojnie, nikt z Warszawiaków nie chciał zamieszkiwać tej okolicy. Ci, którzy mieszkają tam dzisiaj, nierzadko mają dziwne sny. Zresztą, o duchach i złej energii tego miejsca można by pisać długo.

Warto na pewno wybrać się na wycieczkę po Muranowie. Istnieje tu wiele śladów po getcie i wiele obiektów symbolicznych, które mają upamiętniać historię i ludzi, którzy stracili tutaj życie. Wystarczy przejechać wzdłuż Alei Solidarności. Zmierzając w stronę Woli, łatwo dostrzec można niewielki nasyp po prawej stronie, na którym wybudowano kamienice. To właśnie ten nasyp powstał z gruzów getta, tutaj przebiegała jego granica. Z dawnych budynków pozostało niewiele. Obejrzeć zaś można pozostałości muru browaru Hermana Junga, który znajduje się przy ulicy Waliców albo fragment domu przy ulicy Siennej 55. Przy ulicy Mariańskiej 1 zachował się nawet cały budynek – w czasach getta znajdowała się tam żydowska Szkoła Pielęgniarstwa.

Sam Muranów jest też celem licznych wycieczek, które chcą oddać hołd poległym w getcie mieszkańcom Warszawy. To tutaj postawiono Pomnik Bohaterów Getta w Warszawie. Znaleźć go można u zbiegu ulic Zamenhofa z Aleją I. Sendlerowej. Tuż obok mieści się również Muzeum Historii Żydów Polskich, które również warto odwiedzić.

Ale ślady wojennej historii są na Muranowie obecne niemalże na każdym podwórku. Ocalałe kapliczki, krzyże albo tablice upamiętniające nie dają zapomnieć o losach tego miejsca. Pamięć wspierają też lokalni artyści. Z ich inicjatywy powstało na przykład dziewięć wielkoformatowych malowideł, które przedstawiają historię okolicy. To galeria na świeżym powietrzu, która w sposób jakże wymowny daje obraz wojennych losów dzielnicy.

Na wycieczkę po Muranowie można wybrać się samodzielnie – warto wcześniej przeczytać kilka książek poświęconych tematyce warszawskiego getta (powstało ich co najmniej kilkanaście). Można również zapisać się na edukacyjny spacer z historią w tle. Taki organizowany jest między innymi przez Muzeum Historii Żydów Polskich.

Szacuje się, że w czasie wojny zginęło nawet 400 tysięcy mieszkańców warszawskiego getta. Około 100 tysięcy straciło życie na Muranowie, resztę przewieziono do obozu w Treblince, gdzie poddano masowej egzekucji.

2 Comments

  • pokemonka
    Reply mar 24, 2017 at 1:02 pm

    Ponoć straszy w budynkach, które tam stoją. Legenda głosi że to wina położenia i cegieł, które nie były użyte z ruin. Nigdy bym nie chciała tam mieszkać.

  • massa
    Reply sie 1, 2019 at 1:42 pm

    Ja tam mieszkałem przez 35 lat i nic mnie nie straszyło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *